Było cudownie- gwarno, wesoło, kolorowo, słodko, nastrojowo, a co najważniejsze pracowicie. Każdy z rodziny-mama, tata, rodzeństwo, babcia, dziadek, ciocia, wujek mógł w tym dniu odwiedzić naszą salę i wspólnie z dzieckiem wyczarować „coś z czegoś” -zakupionego przez rodziców lub „coś z niczego”, a właściwie z tego co daje nam natura. Szyszki z naszego szkolnego modrzewia, plastry drewna, gałązki, mech te naturalne produkty, w dłoniach naszych wspaniałych elfów przeistoczyły się w piękne stroiki. Z materiałów zakupionych przez rodziców powstały cudne Mikołaje. Ozdoby te i wiele innych będzie można zakupić na kiermaszu w dniu 9 grudnia.
A każda ozdoba wyczarowana w tym dniu w klasie została przypieczętowana pieczątką samego Mikołaja z napisem „MIKOŁAJ ISTNIEJE !!!”.
Dziękuję wszystkim dużym elfom, którzy znaleźli czas, aby w tych porannych godzinach spędzić go wspólnie ze swoim dzieckiem w szkolnej sali.
Małe elfy z 1 e okazały się wspaniałymi pomocnikami Mikołaja.
Ho,ho, ho, ho…do zobaczenia za rok
Dorota Kaczan – wychowawczyni klasy 1e